Czy podkład Affinitone dopasuje się do koloru naszej twarzy?

Maska na twarzy to najgorsze, co może się przydarzyć kobiecie podczas nakładania fluidu. Zazwyczaj dochodzi do tego przez źle dobrany odcień kosmetyku lub niewłaściwe sprawdzanie jego koloru. Dlatego, aby zaspokoić nasze potrzeby, producenci prześcigają się w tworzeniu produktów, które będą dostosowywały się do naszej karnacji.

Tak jest w przypadku podkładu Maybelline.

Głównym celem fluidu Affinitone jest stopienie się z kolorem naszej skóry. Aby to osiągnąć w pierwszej kolejności musimy wybrać odcień najbardziej pasujący do naszej twarzy. Mamy do dyspozycji 8 barw: light sandbeige, opal rose, creamy beige, vanilla rose, rose beige, natural rose, golden beige i sun beige. Jeśli wybierzemy kolory rose, nasz odcień będzie wpadał w róż, natomiast przy beige będzie on zawsze żółty.

Podkład jest zamknięty w poręcznym, plastikowym opakowaniu o pojemności 30 ml. Przejdźmy do aplikacji, która jest w tym przypadku dosyć istotna. Jesteśmy przyzwyczajone do fluidów o kremowej konsystencji, a tym razem produkt możemy po prostu nalewać! Nie jest to żart. Kosmetyk Maybelline jest tak płynny, że jeśli nałożymy go na rękę, to zacznie nam po niej spływać. Taka forma podkładu jest dosyć kłopotliwa. Palcem ciężko jest go wklepać, a w gąbeczkę mocno się wchłania. Najlepszym wyjściem jest użycie pędzla.

Jeśli uporamy się z nałożeniem fluidu, to możemy się przekonać o jego działaniu. A jest ono całkiem dobre. Kosmetykiem zakryjemy drobne niedoskonałości cery i uzyskamy pudrowe wykończenie. Podkład dosyć długo utrzymuje się na twarzy. Pomimo działania nawilżającego nie nadaje się dla osób z tendencją do przesuszania się skóry. Może on tylko podkreślić zeschniętą cerę i będzie nieestetycznie wyglądał. Co do stapiania się z karnacją to możemy być o to spokojne. Fluid nie tworzy efektu maski, więc nie wyrządzimy sobie nim krzywdy.

Warto wspomnieć, że Affinitone doczekał się swojej drugiej wersji, a mianowicie Affinimat. Jest to jeszcze lepsza opcja dla tych kobiet, które walczą z silnych łojotokiem. Na ich twarzy sprawdzi się idealnie.

Podkład Maybelline jest wart uwagi. Jeśli przyzwyczaimy się do jego konsystencji, to możemy być z niego w 100% zadowolone.

author

Redakcja - Bożena Rycińska

Autorka sekcji powiązanych z makijażem, trendami w kosmetologii. Zapalona fanka kuchni wegańskiej, na co dzień zajmująca się stylizacją oraz wizażem która na bieżąco stara się poszerzyć swoją wiedzę i zdobyć nowe umiejętności właśnie w dziedzinie kosmetyki.